Tłumacz

czwartek, 5 lutego 2009

Słoik na kawę.



Słoik po kawie i na kawę.

4 komentarze:

Unknown pisze...

Kawalki mojej serwetki!!!
Fajnie wykorzystane :)

Kasia Boroń pisze...

Miałam ochotę na Twoją czekoladę spływającą po brzegach....mniam. Ale dajmy spokój.Choć najwyższym uznaniem dla artysty jest to jak go ktoś kopiuje. A miałam taką ochotę.Gratuluję.

Unknown pisze...

To moja spływająca czekolada nie była aż tak wysokich lotów, bo ona nie była decou tylko zwykłą farbą zrobiona - kontury i potem malowanie.
A to jest wariacja tematu i dobrze, bo co to by było jakbyśmy wszyscy to samo tworzyli.

Kasia Boroń pisze...

Ale Twoje były smakowite....mniam....