Tłumacz

środa, 16 września 2009

Moja pierwsza biżuteria.





Moja pierwsza biżuteria.
Jestem z niej dumna, bo wygląda jak taka kupiona w sklepie a nie jakby dziecko nanizało koraliki na sznurek.
Nie mam odpowiedniego zmysłu do robienia biżuterii, brak mi polotu.
Miałam jednak jakieś odpadki koralikowe i postanowiłam je złożyć do kupy, by sie nie poniewierały po domu.

13 komentarzy:

Lúcia pisze...

Hi my dear friend,

Wonderful!
I love pearls!
Thanks for your visits, I always read your comments.
Kisses,

Lúcia

Marta S. pisze...

No naprawdę super.

Ata pisze...

No kochana! Pięknie poskładałaś "odpady"!!
Daj Boże każdemu taki brak "wyczucia"!!

Ivonn pisze...

No proszę Cie... to mają być odpady?
Naszyjnik nie wygląda jak odpad, oj nie!

Ezieta pisze...

No kochana, ale dalas czadu. Zyczylabym sobie miec takie odpady na szyi.

Monika Madejek pisze...

Jaka elegancka! Piękna:) Zapraszam po wyróżnienie Kochana*

MARIA DEL CARMEN pisze...

Debes estar orgullosa de este bonito collar
..............................
Powinieneś być z tego dumni piękny naszyjnik
kochana Piękna!

MARIA DEL CARMEN pisze...

Hola Kasia
El otoño es un color hermoso
Primavera y otoño son mis estaciones favoritas
feliz semana!

.........................
Witaj Kasia
Jesień ma piękny kolor
wiosna i jesień są mój Stacje Ulubione
szczęśliwy tydzień!!!

Marisa Torres pisze...

KASIA me han gustado mucho tus cajas y tus joyas.Son lindísimassssss.BESOS DESDE ESPAÑA.

MARIA DEL CARMEN pisze...

Gracias Kasia , eres una persona encantadora!

..................................

Dzięki, jesteś miłą osobą!!!!

Jednoskrzydła pisze...

srebrne perły naj naj naj - i widzę, że ekspozytor się przydaje (a ja się cieszę!) buziaki Ania

Monika Madejek pisze...

Zapraszam do mnie Kochana po odbiór wyróżnienia*

Monika Madejek pisze...

Zapraszam do mnie Kochana po odbiór wyróżnienia*