Tłumacz

sobota, 11 kwietnia 2009

Drobiazgi .Decoupage.






Parę drobiazgów:słoik po kawie, pudełko po kremie i bransoletka.
Wszystkie są już czyjąś własnoscią.

7 komentarzy:

Ezieta pisze...

Bardzo fajne pudelko po kremie...No wiesz, ja ma jakiegos pier...na tym punkcie. Udalo Ci sie znakomicie!
Szkoda, ze dajesz male fotki, popatrzylabym na detale.

Ezieta pisze...

No i sierota nie wiedziala, ze na zdjecie trzeba kliknac, by bylo wieksze. Niech zyje inteligencja elektroniczna!

Lemurka pisze...

Nowe życie starych przedmiotów, pomysłowo. Bransoletka bardzo ładna :)

Unknown pisze...

A ja, głupia, te jajowate zielone wycinałam każde osobno!!! Że też nie wpadam na prostsze rozwiązania... ;)

Kasia Boroń pisze...

Ale ja te jaja też wycinałam osobno, bo pomyślałam,że uniknę marszczeń. Łatwiej małe jaja przyklejać.
Nowe życie rupieci. Fakt. Jak się sknoci, nie żal wyrzucić.

Lúcia pisze...

Perfects, and lovely works!
Love them.
Bye and have a good weekend,

Lúcia

J. M. pisze...

Lovely work Kasia!