wtorek, 8 września 2009
Herbaciarka.
Herbaciarka dla koleżanki.
Papier ryżowy, farby akrylowe i lakier akrylowy.
Przyjemność tworzenia ogromna a efekt...koleżanka oceni. Czy jej się spodoba? Nawet jeśli nie, to nie powie.... :-)
Etykiety:
decoupage,
herbaciarka,
pudełko
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
10 komentarzy:
Hi Kasia, how are you?
Thank you for visiting my two blogs, you are so kind.
I love your decoupage work and this tea box are wonderful.
Bye,
Lúcia
ladniutka wyszla
Udana skrzynka, nawet bardzo!
Wlazło ci się czerwoną farbą na drewno, ale komu się nie wlazło nigdy, to znaczy, że nie malował ;)
A technicznie to najpierw motyw róży na pomalowane pudełko a potem serwetka (papier?) ryżowa dookoła, czy motyw był już na serwetce ryżowej...? Bo tak fajnie wygląda ta róża otoczona "piórkami" z papieru ryżowego.
Sliczniutka! Ale ta czerwona farbe w srodeku to popraw-moze paseczek czerwony w okolo? Obklej tasma malarska i podmaluj, bedzie slicznie!
Ja po cichutku tez cos robie, mimo zakazu :)
Oj podoba mi się - cieniowałaś na ryżu, czy przed położeniem papieru??
Cieniowanie najpierw, potem serwetka ryżowa.Ano maźnęło sie farbą czerwoną...Ręce drżą...
This is a beautiful box.
Naprawdę śliczna. Lubię ten styl.
Qué cantidad de coasa bonitas hay en tu blog!!!!!
Besitos desde Teenrife.
Kasiu muszę przyznać, że ta praca wyszła Ci bajecznie. Podoba mi się! :D
Prześlij komentarz