Takie sobie butelki wymalowałam. ;-)
Popaćkałam, potapowałam.
Czy zakup złota wciąż ma sens?
3 dni temu
wtorek, 9 czerwca 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Sklep::
Moja lista blogów
-
-
-
-
-
Komunijnie7 lat temu
-
-
Wielkanoc 20168 lat temu
-
Frywolna bomba.8 lat temu
-
-
Żabnica. Weekend majowy.10 lat temu
-
Przenosiny ;)15 lat temu
-
Politica de privacidad24 lata temu
-
-
-
Analizuje:
17 komentarzy:
tapowanie to jest to! po przecieraniu moje II ulubione, butelki świetne - takie energetyczne! buśki Ania
Fajne butelki, lubie takie mocne kolory!
Kasiu butelki ekstra mocne.Kapitalne przejscia kolorow.
Prosze o wiecej :) :) :)
Dzięki dziewczyny.
Lindissimas, adorei. Beijo
Fantastyczne zestawienie kolorów! Butelki aż "kipią"!!
Kasiu! Zapraszam na mojego bloga po wyróżnienie :-)
Hi Kasia,
Very beautiful!
Lúcia
Pięknie popaćkałaś Kasiaczku:)Moja ukochana czerwień! Miłego weekendu***
bellos!!!
Chciałabym tak umieć - przenikanie kolorów z czystej czerwieni do zupełnej czerni. Świetne!
Hola Kasia!
El pintado de las botellas es muy original y esclusivo!
Besos y buena semana amiga
....................
Hi Kasia!
Obraz cylindrze jest bardzo oryginalny i ekskluzywny!
Kisses i dobrych tygodni
No i Kasia nam zginela w swojej tworczosci
przez ten kurs to juz chyba nie masz czasu na decu...
Hola amiga!
Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze
Good weekend
Kisses i hugs
Wrócę, tylko wolniej to teraz będzie...Muszę się uczyć...hihihihihi.
Butelki świetne. Jak spojrzę na swoje dzieła to oj, daleko mi do tego;) A tak z innej beczki. Jak to nie masz talentów?
Prześlij komentarz